Wiecie co najbardziej lubię w halloween? DYNIE! Chodź przyznam się, że ta miłość pojawiła się niedawno, wszystko przez ten wpis [klik]. Przez ten wpis popełniłam również ten przepis i to nie jest moje ostatnie słowo w temacie dyni na moim stole. ...
...
Młoda z deskorolką jest już oswojona, przyszedł więc czas na level up - skatepark! Ulica przed domem i nasza stara deska przestały już wystarczać. Nudaaa... Zabrałyśmy więc ze sobą fiszkę Fish Skateboards. Kolorowa sceneria, inne dzieciaki - CZAD! ...
...





Wrzesień minął, pierwsze zajęcia za nami - eksperymentowałyśmy z baletem i basenem. Jedne z nich to strzał w dziesiątkę, drugie niespodziewane pudło. Nasze miasto jest małe i wybór mały, ale jakiś jest... *** Jeżeli chodzi o balet to wybierałyśmy wśród 3 szkół tańca. Selekcja miała odbyć się bezpośrednio, jednak ostatecznie wybrałam już na podstawie rozmowy telefonicznej. Pierwsza szkoła nie oferowała zajęć próbnych, albo...