To że Młoda będzie śmigała na nartach i desce było wiadome zanim się jeszcze urodziła, nie było opcji by uciekła przed moją zimową codziennością - mama instruktorka narciarstwa i snowboardu. Pierwszy etap przygotowań do sportów deskowych rozpoczęłyśmy gdy miała 2,5 roku - zabawy z deskorolką (o czy mogliście już poczytać tu). Potem poszło już z górki... w wieku 3,5 lat po...
Dawno, dawno temu mały Gerard Lange wciąż zadawał pytanie "Kiedy będą Święta? Ile dni pozostało?". Pomysłowa matula postanowiła przygotować dla niego 24 pudełeczka i do każdego z nich włożyła po ciasteczku. Chłopiec codziennie mógł otworzyć jedno pudełeczko, zjeść ciasteczko i policzyć ile dni zostało jeszcze do świąt. ...
W ostatnich latach jesteśmy świadkami prawdziwej epidemii Biegaczy, cała Polska biega! Idziesz rano po chleb do piekarni i mija cię biegnąca Pani, gdy wracasz biegnie Pan. Siedzisz w robocie, próbujesz skupić się na pracy, a tu za oknem Ktoś biegnie. Gdy stoisz w korku i marzysz o tym by w końcu znaleźć się w domu - wyprzedza cię Biegacz! Żeby tego było mało,...
Wiecie co najbardziej lubię w halloween? DYNIE! Chodź przyznam się, że ta miłość pojawiła się niedawno, wszystko przez ten wpis [klik]. Przez ten wpis popełniłam również ten przepis i to nie jest moje ostatnie słowo w temacie dyni na moim stole. ...
...
Młoda z deskorolką jest już oswojona, przyszedł więc czas na level up - skatepark! Ulica przed domem i nasza stara deska przestały już wystarczać. Nudaaa... Zabrałyśmy więc ze sobą fiszkę Fish Skateboards. Kolorowa sceneria, inne dzieciaki - CZAD! ...
...





Wrzesień minął, pierwsze zajęcia za nami - eksperymentowałyśmy z baletem i basenem. Jedne z nich to strzał w dziesiątkę, drugie niespodziewane pudło. Nasze miasto jest małe i wybór mały, ale jakiś jest... *** Jeżeli chodzi o balet to wybierałyśmy wśród 3 szkół tańca. Selekcja miała odbyć się bezpośrednio, jednak ostatecznie wybrałam już na podstawie rozmowy telefonicznej. Pierwsza szkoła nie oferowała zajęć próbnych, albo...





pianka O'neill // trapez Dakine // leash Wainman Hawaii // czapka DIY [kilk] // zegarek Roxy okulary Gepetto by Woody [made in Poland] // bransoletka SZOK [made in Poland] // buty Native Wrzesień to czas kiedy w końcu jest chwila by popływać. Kursantów coraz mniej, a woda najcieplejsza. W teorii nadchodzi już jesień, a więc dni wietrznych też powinno być więcej niż latem....







NASZA HISTORIA... Będąc jeszcze w ciąży byłam mocno przekonana, że pierwszą rzeczą jakiej nauczy się moje dziecko będzie nie siedzenie, nie chodzenie, ale PŁYWANIE! Przecież przez 9 miesięcy pluska się w moim brzuchu, więc należy to tylko podtrzymać i będzie pływakiem jak talala. Niejako, że trochę "siedziałam w branży", bo od podstawówki regularnie pływałam w szkółkach, sekcjach na uczelni i byłam czynnym ratownikiem...











Słońce, wiatr i morska woda - trio, które latem cieszy nie jednego człeka spowodowało moją jesienną tragedie. Skóra, włosy i paznokcie są wysuszone do granic możliwości. Czuje się totalnie pozbawiona witamin. Aż wstyd się przyznać, ale moja letnia dieta (nieregularne jedzenie, mało warzyw i owoców, klimat wakacji i imprezy % - praca instruktora nie jest taka łatwa ;]) dołożyła swoją cegiełkę. Niedobór witamin...